Richard Linnell mówi o opuszczeniu Hollyoaks

Richard Linnell opuścił Hollyoaks w emocjonalnym odcinku dzisiejszej nocy.


21-letnia postać aktora, Alfie Nightingale, opuściła wioskę, by udać się do Stanów Zjednoczonych na staż, a Richard przyznał, że jego trzyletnia praca w mydle Channel 4 była „o wiele lepsza”, niż kiedykolwiek sobie wyobrażał.

Richard grał w Alfie przez trzy lata Źródło: (YouTube/Hollyoaks)

Powiedział: „Jestem bardzo wdzięczny. To były najlepsze trzy lata, o jakie mogłam prosić – o wiele lepsze, niż miałam prawo oczekiwać, kiedy dołączyłam do programu. Spotkałem tam niesamowitych ludzi, którzy czuli się jak prawdziwa rodzina. Dostałem też kilka niesamowitych historii do zobrazowania.

„W Hollyoaks nie ma ani jednego złego członka obsady. Każda osoba w tym budynku – od obsady po ekipę – to ludzie, za którymi będę bardzo tęsknić. Jestem bardzo wdzięczny za doświadczenie, które miałem.”


Richard jest zadowolony, że Alfie miał „szczęśliwe zakończenie” w Hollyoaks i ma już kilka pomysłów na potencjalną fabułę powrotu, w której mógłby zobaczyć jego alter ego powrót ze Stanów z dziewczyną, która jest spokrewniona z kimś z wioski.

Richard cieszy się, że Alfie miał szczęśliwe zakończenie (Źródło: YouTube/Hollyoaks)


Czytaj więcej: Widzowie Corrie zbulwersowani atakiem mamy Tylera na ciężarną Amy

Dodał do Digital Spy: „Ameryka nie jest tak daleko i widzieliśmy, jak postacie wracają wcześniej. Alfie mógłby wrócić z dziwnym akcentem!


„Może to być również świetny pojazd do wprowadzenia nowej postaci. Może uda im się sprowadzić nową dziewczynę Alfiego i okaże się, że jest spokrewniona z kimś z wioski. Ale to nie jest w moich rękach!”

W zeszłym roku Richard przyznał, że „naprawdę wyczerpujące” odgrywanie zaburzenia schizoafektywnego Alfiego przez „godziny bez końca”.

Alfie ma zaburzenia schizoafektywne (Źródło: YouTube/Hollyoaks)

Czytaj więcej: Gwiazda Hollyoak, Adam Rickitt, oddaje hołd swojemu ojcu przed pogrzebem


Powiedział: „To była prawdopodobnie najbardziej fizyczna rzecz, jaką zrobiłem w serialu.

„Lęk i paranoja towarzyszące zaburzeniom schizoafektywnym, uciskowi w oddechu, garbieniu ramion, zmianom w mowie i oddychaniu, napinaniu ciała – robienie tego całymi godzinami było naprawdę wyczerpujące.

„Jako aktor muszę zfizykalizować procesy myślowe opisane w scenariuszu, co jest kluczem do tego, by sprzedać go jako wierny widzom. Prawie musisz zmusić swoje ciało do odwrócenia tych uczuć – więc jeśli zaczniesz płakać, poczujesz smutek, a jeśli napniesz ciało, poczujesz się spięty i niespokojny, co pomaga w występie.

Fani byli smutni, widząc Richarda opuszczającego program.

https://twitter.com/GrianneDoherty9/status/1090692298034372609